Zanim utoniemy w pierogach, śledziach, sałatkach i sernikach proponuję pyszne racuchy! Taki jesienny comfort food. Puszyste, delikatne, takie trochę pączki. Gorąca czekolada czy kakao plus jeszcze ciepłe racuchy. Może i brzuch będzie bolał, ale warto 😉
Proporcje na około 20 dużych/30 mniejszych racuchów:
inspiracja z bloga Kwestia Smaku
Składniki na rozczyn:
-
40 g świeżych drożdży
-
1/2 szklanki ciepłego mleka
-
2 łyżki mąki pszennej
-
1 łyżka cukru
Składniki na ciasto:
- 3 szklanki mąki pszennej (450 g)
- 1 szklanka ciepłego mleka
- 1 jajko w temperaturze pokojowej
- 1 łyżka cukru
- 1 łyżka cukru wanilinowego
- pół płaskiej łyżeczki soli
Dodatkowo:
- 2 duże jabłka, najlepiej twarde i kwaśne
- olej do smażenia
- cukier puder do posypania
Przygotowanie rozczynu
Podgrzać mleko, przelać do dużego kubka (najlepiej 500 ml), dodać pokruszone drożdże, mąkę i cukier. Wymieszać dokładnie całość i odstawić na 10-15 minut aż rozczyn urośnie po brzegi kubka.
Przygotowanie ciasta
Do dużej miski przesiać mąkę i wymieszać z solą i cukrem. Dodać rozczyn i ciepłe mleko. Całość najpierw połączyć łyżką, a następnie użyć miksera aby dobrze wyrobić. Przykryć do wyrośnięcia na 30-45 minut.
Po wyrośnięciu dodać obrane i pokrojone w kostkę jabłka. Wymieszać łyżką i ponownie odstawić do wyrośnięcia na 15 minut.
Smażenie racuchów
Na patelni rozgrzać olej (warstwa 3-4 mm), zostawiamy średni ogień. Przyszykować kratkę wyłożoną ręcznikiem papierowym oraz miskę z zimną wodą, w której należy maczać łyżkę przed nabraniem ciasta, dzięki czemu nie będzie się do niej lepiło.
Racuchy smażyć mniej więcej po około 2,5-3 minuty z każdej strony. Po usmażeniu przełożyć na ręcznik papierowy. Przed podaniem obsypać cukrem pudrem.